Skok ze spadochronem – czy może mieć wpływ na nasze zdrowie?
Skoki spadochronowe uznawane są za pewną formę sportu ekstremalnego – nic dziwnego, skok i to z niemałej wysokości, powoduje ogromny wyrzut adrenaliny. Czy skok ze spadochronem może mieć jakiś wpływ na nasze zdrowie i jeśli tak, to jaki? Skoki spadochronowe w tandemie mogą cię zaskoczyć! Również pod kątem tego jak duży wpływ mają na nasz organizm. Dowiedz się więcej na ich temat.
Skok w tandemie jako sposób na kontrolowanie stresu
Chyba każdy, kto nie skakał, a wyobraża sobie skok ze spadochronem, myśli o towarzyszącym mu stresie. Jak to będzie, gdy skoczę? Czy uda się wylądować i czy będę mógł swobodnie oddychać? Czy nie zemdleję i czy nie zrobi mi się niedobrze? A co jeśli spadną mi buty – pytań można mnożyć bez końca.
Stres i lęk przed nieznanym są zupełnie naturalnym odczuciem. Towarzyszą 99% spośród wszystkich skaczących po raz pierwszy. Na szczęście bezpieczne lądowanie i płynąca zewsząd fala euforii wynagradzają cały stres i niepokój. Skoczek, który wylądował, przetrwał i nawet 'coś zdążył obejrzeć’, jest dumny z siebie i w ekstatycznym ferworze emocji zawsze twierdzi, że to pierwszy, ale nie ostatni raz. I tak jest w zasadzie zawsze.
Skok ze spadochronem jest niesamowitym przeżyciem – odbycie skoku daje poczucie satysfakcji, zapewnia dumę z przełamania własnych lęków i odwagi. Również nasze ciało dzięki takiemu skokowi oswaja się ze stresem – wpływa to bardzo pozytywnie na ogólne napięcie organizmu. Takie emocje i realizacja wyzwania, jakim niewątpliwie jest skok ze spadochronem, pozwalają nam poradzić sobie z napięciami w codziennym życiu. Z pozoru niemożliwe, a jednak!
Adrenalina – klucz do wszystkiego
Za taki obrót sprawy odpowiedzialna jest adrenalina. Hormon, który aktywuje się w trakcie skoku i zna go każdy skoczek, zarówno ten, który skacze po raz pierwszy, jak i ten który skacze po raz 'enty’. Pewne teorie mówią nawet o tym, że od naturalnego wyrzutu adrenaliny można się uzależnić i człowiek czuje potrzebę zrobienia wszystkiego, by za wszelką cenę doprowadzić do wydzielania się adrenaliny. Produkcja adrenaliny prowadzi do przyspieszonej pracy układu krwionośnego. Konsekwencją tego jest oczyszczenie organizmu z toksyn oraz dotlenienie wszystkich komórek ciała. Czy skok ze spadochronu można przyrównać do detoksu? W pewnym sensie na pewno.
Lot z wysokości – skok ze spadochronem na poprawę koordynacji
Spadanie z dużej wysokości nie jest naturalne dla człowieka – na co dzień nie mamy raczej zbyt wielu okazji, do odbywania takich skoków. No chyba, że jesteśmy instruktorem skoków ze spadochronem. Pierwsze skoki spadochronowe mogą nam się wydawać niezgrabne i niezdarne. Mało tego, możemy wręcz mieć wrażenie, że nasze ciało w trakcie skoku i lotu było bezwładne. Każdy kolejny skok w tandemie przybliża skoczka do tego, by w większym stopniu mógł kontrolować swoje ciało i swoje ruchy.
Regularne skoki ze spadochronem mogą poprawić pewność ruchów, koordynację ruchową, poczucie własnego ciała. Skoki spadochronowe są z całą pewnością dobrą i rozwijającą nas aktywnością fizyczną, o ile oczywiście jesteśmy w stanie opanować stres i nie ma przeciwwskazań zdrowotnych do oddawania skoków ze spadochronem.
Przeciwwskazania do skakania ze spadochronem
Skakanie ze spadochronem to bardzo pozytywne zajęcie, a sama dyscyplina dozwolona jest dla osób od najmłodszych lat do wieku senioralnego. Zasada jest jedna – jeśli jesteś zdrowy, w ogólnie dobrej kondycji i nie masz przeciwwskazań medycznych, a masz ochotę – możesz skakać!
Do bezwzględnych przeciwwskazań, które dyskwalifikują kandydata z oddania skoku, należą schorzenia kręgosłupa (wszelkiego rodzaju wcześniejsze złamania, poważne wady postawy, skrzywienia i podatność na kontuzje, np. wrodzona łamliwość kości etc.). Skakać nie powinny również osoby cierpiące na poważne schorzenia układu krwionośnego i oddechowego. Organizm może sobie nie poradzić z dużą zmianą ciśnienia, w efekcie czego mogą pojawić się problemy z przyspieszonym biciem serca, nieregularnym oddechem.
Za przeciwwskazania do skoku ze spadochronem uważa się także choroby psychiczne. Zwłaszcza, gdy dotyczą one obszarów panicznego lęku i niekontrolowanych kompulsywnych zachowań. Takie choroby są zagrożeniem nie tylko dla skaczącego, ale i towarzyszącego mu instruktora. Również pacjenci z padaczką nie powinni odbywać skoku ze spadochronem.
Choroba wysokościowa
Wyjątkową sytuacją, która może wystąpić u niektórych skoczków jest tzw. choroba wysokościowa. Pojawia się ona gdy organizm w za szybkim tempie znajdzie się zbyt wysoko. dotyczy raczej wspinaczek wysokogórskich, aniżeli sportów ekstremalnych w powietrzu. W przypadku skoków ze spadochronem choroba ta pojawia się bardzo rzadko, ponieważ na wysokość skoku uczestnik dostaje się samolotem w odpowiednim tempie. Jeśli jednak jest osobą podatną, mogą u niego wystąpić przejściowe problemy takie jak zawroty głowy, nudności, szum w uszach. Objawy ustępują po zejściu na odpowiednia i bezpieczną wysokość, poniżej 2000 m, co następuje szybko, więc nawet jeśli w trakcie skoku zdarzy nam się choroba wysokościowa, szybko pożegnamy jej objawy.
Endorfiny ponad wszystko
Po oddanym skoku organizm początkowo jest podekscytowany, pełen adrenaliny, poczucia satysfakcji i spełnienia. Później przychodzi radość i związane z nią endorfiny. Wszystko to razem sprawia, że można uznać skoki ze spadochronem za wbrew pozorom źródło wielu potencjalnych korzyści dla naszego organizmu. Jeśli przełamiemy strach przed samym skokiem, możemy zyskać naprawdę wiele.